EN

23.10.2013 Wersja do druku

"Wielkopolska: Rewolucje", czyli artyści tworzą w terenie

Program "Wielkopolska: Rewolucje", choć wciąż jest bardzo młody, szybko stał się symbolem silnej kulturalnej marki - pisze Marta Kaźmierska w Gazecie Wyborczej - Poznań.

Od początku miał docierać do miejsc trochę zapomnianych, położonych daleko od hałaśliwych metropolii i spraw "zmieniających bieg historii". Ale jego poszczególne odsłony za każdym razem przyciągają także odbiorców z dużych miast. Program "Wielkopolska: Rewolucje", choć wciąż jest bardzo młody, szybko stał się symbolem silnej kulturalnej marki. Przede wszystkim jednak - miejscem ważnych spotkań. Czy to prawda, że poza dużymi ośrodkami nic ciekawego nie może się wydarzyć? Że nie ma tam odbiorców gotowych na awangardową sztukę czy krytyczne na nią spojrzenie? I że znani twórcy niechętnie szukają tam inspiracji?- W tym projekcie wraz z artystami zajmujemy się mikrorewolucjami, które podobnie jak mikrohistorie nie są na językach wszystkich, nie rozpisują się o nich podręczniki czy światowe media. A jednak są twórcze, szalone, wywrotowe - tłumaczy Agata Siwiak, kuratorka programu. I dodaje: - Nie robimy żadnych castingów, pracujemy z kon

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wielkopolska: Rewolucje, czyli artyści tworzą w terenie

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Poznań online

Autor:

Marta Kaźmierska

Data:

23.10.2013

Wątki tematyczne