EN

12.10.2005 Wersja do druku

Urokliwy, marionetkowy świat

W naszej kulturze teatralnej nie ma właściwie tradycji teatru marionetek. Jedynie sporadycznie pojawiała się ta forma na naszych scenach - o "Aidzie" Teatru Marionetek z Mediolanu prezentowanej w Teatrze Studio w Warszawie pisze Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku.

Owszem, mamy teatry lalkowe, niektóre nawet z niemałym dorobkiem i pozycją artystyczną, ale to nie to samo. Toteż każda wizyta marionetkowego spektaklu budzi nasze zainteresowanie swoją oryginalnością. Tak się złożyło, że w niedługim odstępie czasu mogliśmy obejrzeć dwa rozmaite teatry marionetkowe wywodzące się z różnych kręgów kulturowych. Myślę o teatrze z Baku, a teraz o spektaklu z Mediolanu. Mediolańska Compagnia Marionettistica Carlo Colla e Figli (Teatr Marionetek Carlo Colla i Synowie) zaprezentowała operę Verdiego "Aida" [na zdjeciu scena z przedstawienia] - można powiedzieć - częściowo przełożoną na język teatru dramatycznego połączonego z teatrem muzycznym i elementami pantomimy, a wszystko wyrażone szczególną ekspresją charakterystyczną dla estetyki marionetkowej. Mediolański spektakl oprócz walorów zawartych w samej inscenizacji, zwłaszcza scenografii, jak np. widowiskowość (dekoracje, malowane plenery, bajecznie kolorowe

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Urokliwy, marionetkowy świat

Źródło:

Materiał nadesłany

Nasz Dziennik nr 238

Autor:

Temida Stankiewicz-Podhorecka

Data:

12.10.2005

Wątki tematyczne