"Tato nie wraca" w reż. Piotra Ratajczaka w Teatrze WARSawy. Pisze Marta Górska w portalu kulturaonline.pl.

Historia jakich wiele: nieudany związek, rozwód, porzucenie. Często spotykamy to w codziennym życiu, coraz więcej dookoła nas rozstań, coraz więcej nieudanych relacji. Jednak na ogół nie zastanawiamy się jaki wpływ na późniejsze życie porzuconych ludzi mają takie traumatyczne przejścia. Często na ekranach kin czy w literaturze pokazywany jest obraz porzuconej kobiety lub mężczyzny i ich radzenie sobie z sytuacją. Jednak stosunkowo rzadko wciąż mówi się o tym, czym dla dziecka jest taki wstrząs, kiedy zostaje porzucone przez jedno z rodziców. Współcześni psychologowie podkreślają jak ważna jest relacja z dziećmi po rozwodach i rozstania, jednak takie "rady" to stosunkowo nowy głos w sprawie i często fikcja. Portret człowieka około trzydziestki porzuconego przez jedno z rodziców w latach osiemdziesiątych to nie obraz współczesnego dziecka z serialu, o które rodzice walczą lub które wspólnie starają się wychowywać. Wtedy nikt nie chodził j