EN

3.10.2013 Wersja do druku

Warszawa. List otwarty ws. referendum

Referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz nie ma sensu, 13 października zostaniemy w domu - napisali w liście otwartym politycy, kombatanci, ludzie kultury i sportowcy.

"Dziś, zmuszeni do określenia się w ramach referendum musimy jasno i dobitnie powiedzieć: 13 października zostaniemy w domu. Z różnych względów nie wpiszemy się w inicjatywę, która w naszej opinii nie ma sensu. Właśnie dlatego nie weźmiemy udziału w referendum. Do wyborów pójdziemy za rok" - czytamy w liście otwartym. Pod listem podpisało się blisko 90 osób. Są wśród nich m.in. Władysław Bartoszewski, Krzysztof i Elżbieta Pendereccy, Danuta Hubner, Barbara Labuda, Małgorzata Niezabitowska, prezes i wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich - gen. Zbigniew Ścibor-Rylski i Edmund Baranowski, aktorzy - Miriam Aleksandrowicz, Jacek Bończyk, Magdalena Cwenówna, Sławomira Łozińska, Wojciech Malajkat, Anna Nehrebecka (jest radną PO w radzie miasta), Andrzej Nejman, Daniel Olbrychski, Barbara Horowianka, Marek Kondrat, Emilian Kamiński, Andrzej Seweryn, Dorota Stalińska, Danuta Szaflarska oraz śpiewak operowy Marcin Bronikowski. Sygnatariusze li

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

PAP

Data:

03.10.2013

Wątki tematyczne