EN

22.04.1995 Wersja do druku

Walczyk wątpliwości

Spektakl oparty jest na tek­stach Jeremiego Przybory z "Ka­baretu Starszych Panów", oczywi­ście z muzyką Jerzego Wasowskiego. Pomysł to niewątpliwie ciekawy, aczkolwiek w ostatnich latach nieco wyeksploatowany. Pamiętając jednak o niezwykłej pomysłowości i oryginalności in­scenizacji Jubilata, wybrałam się na spektakl pełna nadziei na mile spędzony wieczór. Teksty Jeremiego Przybory oka­zały się pretekstem do osobistej spowiedzi reżysera. W inteligent­ny sposób, niczym prosto z Gom­browicza wyłania się dowcip i świetnie zawoalowana aluzja: słabość do kobiet, dobrej herbatki, birbanctwa i kreowania włas­nej postaci. Jest to urocze, urokliwe, wzru­szające i śmieszne zarazem, ale tylko w momencie, kiedy tej opo­wieści o samym sobie towarzyszy sam Mistrz. Spektakl otwiera intermedium w stylu komedii dellarte Colombina (Magdalena Cwenówna) i Arlekin (Tomasz Krupa) usiłują wprowadzić publiczność w dobry nastrój. Robią to, niestety, niezbyt z

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Walczyk wątpliwości

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna nr 95

Autor:

Magdalena Wysocka

Data:

22.04.1995