EN

1.08.2013 Wersja do druku

Nawiedzone miasto

Jak mówić o tragedii, której prawie nikt już nie pamięta? Krzysztof Garbaczewski i Marcin Cecko mówią bezceremonialnie.
1 sierpnia premiera ich spektaklu o Powstaniu Warszawskim - pisze Dawid Karpiuk w Newsweeku.

Muzeum Powstania Warszawskiego, upalne lipcowe przedpołudnie. Tydzień przed 69. rocznicą wybuchu powstania chętnych do zwiedzania jest więcej niż zwykle, kolejka wije się po dziedzińcu, wychodzi aż na Przyokopową i skręca w kierunku Grzybowskiej. Dzieci stoją dwójkami, w ciszy. Starsi kryją się w cieniu budynków. W chłodnych wnętrzach muzeum trwa właśnie próba spektaklu "Kamienne niebo zamiast gwiazd". Można tu znaleźć schronienie przed słońcem, ale atmosfera jest gorąca. - Dobra, testuję mikrofon. Raz, dwa, trzy! Raz, dwa trzy! Będę mówi! przez mikrofon, bo mikrofon daje taką siłę! Raz! Dwa! Trzy! - jeden z aktorów krzyczy do mikrofonu, echo odbija się od ścian muzeum. Niektórzy zwiedzający przyglądają się z ciekawością, aby za chwilę ukryć się między instalacjami, bo monolog dopiero się rozkręca: - Cieszę się, że mogę tutaj państwa widzieć. Więc! Wszyscy wiedzą, ze jesteś pojebany! I wszyscy wiedzą, że ja jestem zjebany!

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nawiedzone miasto

Źródło:

Materiał nadesłany

Newsweek Polska nr 31/29.07

Autor:

Dawid Karpiuk

Data:

01.08.2013