Jak co roku, 1 sierpnia o północy na terenie Muzeum Powstania Warszawskiego odbędzie się premiera spektaklu poświęconego wydarzeniom z 1944 r. Tym razem sceniczno-medialne widowisko "Kamienne niebo zamiast gwiazd" stworzyli reżyser Krzysztof Garbaczewski i dramaturg Marcin Cecko.
Zainspirowała ich książka Jerzego Krzysztonia "Kamienne niebo", pokazująca powstanie z punktu widzenia cywilów uwięzionych w zasypanej piwnicy, oraz pojęcie "postpamięci". Jego autorka Mariannę Hirsch mówi o ludziach, którzy sami nie doświadczyli tragicznych zdarzeń, ponieważ rozegrały się przed ich narodzeniem, ale wzrastają karmieni traumą tych, którzy je przeżyli. Bohaterem spektaklu jest 30-latek, który nie urodził się w Warszawie, ale przyjechał do niej i żyje wśród murów pamiętających czasy powstania. Docierają do niego tylko strzępy historii, podziurawionych przez czas. - Nic boję się reakcji powstańców na spektakl, oni wiele przeżyli. Bardziej tych, którzy manipulują historią - mówi Krzysztof Garbaczewski. - Powstańcom pokazujemy nasz problem, a z osobami z naszego pokolenia rozmawiamy o nim - dodaje Marcin Cecko. W spektaklu "Kamienne niebo zamiast gwiazd" artyści otwierają trudny świat zaburzonej realności. To poplątanie jawy ze