Patron warszawskiego teatru napisał dzieło nasączone po brzegi miłością w najrozmaitszych odmianach (cyniczno-zmysłowej, homoseksualnej, masochistycznej czy sentymentalnej na przykład). W przerwach roztrząsa problemy filozofii, religii, sztuki, literatury - a wszystko to w oparach... "dopalaczy". Na końcu tej diabolicznej Witkacowskiej wizji pojawiają się Chińczycy z tabletką szczęścia i ideą "cofnięcia kultury", zaś Polska występuje w tradycyjnej, nieustającej roli przedmurza Europy. Teatr Studio, pl. Defilad 1 (PKiN), godz. 19, bilety: 24-40 zł.
Tytuł oryginalny
"Nienasycenie" Witkacego w Teatrze Studio
Źródło:
Materiał nadesłany
"Polska. Metropolia Warszawska" nr 304
Data:
30.12.2009