EN

21.06.2013 Wersja do druku

Śpiewać o odrobinie mężczyzny na co dzień

Reżyser i muzyk, dwaj faceci, którzy właśnie przygotowali sztukę, w której o facetach śpiewają głównie kobiety. Jak do tego doszło opowiadają Adam Orzechowski i Tomasz Krezymon, współtwórcy spektaklu "(g)Dzie-ci faceci", który w najbliższą sobotę, 22 czerwca, będzie miał premierę na dużej scenie Teatru Wybrzeże
- pisze Przemysław Gulda w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.

Przemysław Gulda: O czym jest najnowszy spektakl Wybrzeża? I czy widz wyjdzie z niego z odpowiedzią na pytanie, gdzie są dziś mężczyźni? Adam Orzechowski, Tomasz Krezymon: Odpowiedź oczywiście każdy będzie musiał sobie sformułować samodzielnie. My staramy się inspirować do stawiania pytań. Rozrywkowo-muzyczna forma nie wyklucza przecież istotnych treści i wątpliwości związanych z kryzysem męskości, wojną płci, ideologicznymi szaleństwami i zawłaszczeniami w tych sferach. My staramy się o tej "odrobinie mężczyzny na co dzień" mówić śpiewająco, z zachowaniem zdrowego rozsądku, przymrużeniem oka i dystansem. To przedstawienie muzyczne, oparte na śpiewanych przez aktorów piosenkach. Jaki jest klucz doboru poszczególnych utworów, które będą wykorzystane w spektaklu? - Z przebogatego skarbca polskiej twórczości piosenkowej musieliśmy wyselekcjonować zaledwie ułamek podzbioru "damsko-męskie sprawy". Wybraliśmy pakiet tekstów i

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Śpiewać o odrobinie mężczyzny na co dzień

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Trójmiasto online

Autor:

Przemysław Gulda

Data:

21.06.2013