Ucieczka w czas wolny od zasad to jeden z tematów najnowszej sztuki Sławomira Mrożka. Prapremiera "Karnawału, czyli pierwszej żony Adama" 15 czerwca na Scenie Kameralnej Teatru Polskiego.
To niewątpliwie jedno z najważniejszych wydarzeń w ramach obchodów 100-lecia Teatru Polskiego. Sławomir Mrożek był związany z nim w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. W repertuarze pojawiło się wtedy aż dziewięć sztuk autora "Tanga". Najnowszy utwór powstawał długo: Mrożek wrócił do pisania dramatu po przerwie związanej z przebytym udarem, który wywołał u niego afazję. Reżyserii spektaklu podjął się Jarosław Gajewski - dyrektor artystyczny Teatru Polskiego. Spróbujmy rozszyfrować tytuł: z jednej strony karnawał - czas zabawy i zakładania masek, z drugiej postać pierwszej żony Adama. Wbrew pozorom nie chodzi o Ewę, tylko o Lilith. - Wedle tradycji talmudycznej Lilith jest pierwszą żoną Adama. Została stworzona jako równa Adamowi, w przeciwieństwie do Ewy, powstałej z jego żebra. Ta równość najprawdopodobniej tak ją zmotywowała, że odmawiała mężowi wielu rzeczy, ze szczególnym uwzględnieniem pozycji seksualnej,