EN

13.09.2005 Wersja do druku

Pokochał Radom, ludzi, klimat miasta

Zmarł ZYGMUNT WOJDAN, aktor, reżyser, długoletni dyrektor radomskiego teatru, poeta. Kochał teatr i służył mu wiernie przez większość swojego życia
Pobił rekord. Kierował radomskim teatrem od 1978 do 1991 r. - pisze Renata Metzger.

Wtedy też reżyserował większość z wystawianych tu przedstawień. Do najgłośniejszych wydarzeń należała m.in. światowa prapremiera "Sztukmistrza z Lublina" Singera. W rozmowie z "Gazetą" z okazji 25-lecia teatru w Radomiu pracę nad tą sztuką określił Wojdan jako wielką przygodę. - Bardzo chciałbym znów stanąć na scenie i reżyserować. Myślę, że gdybym teraz podjął pracę, pozwoliłoby mi to uniknąć wielu błędów - wyznał też wtedy. Ile sztuk przygotował, już sam nie pamiętał. - Pewnie ponad 80. Robiłem ich po kilka rocznie - mówił. Ostatnie zrobił w 1999 r. - bajkę dla dzieci "Burza w teatrze Gogo" i farsę "Pani prezesowa". Był to jednocześnie rok świętowania przez Wojdana 55-lecia pracy twórczej. - Kończąc dyrektorowanie, zarzekałem się, że nigdy już noga moja nie postanie na scenie, ale sytuacja w kulturze i w radomskim teatrze nie jest najlepsza. Brakuje potencjału ludzkiego, a więc i ja mogę być jeszcze przydatny - za�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Radom nr 211/10/11.09.05

Autor:

Renata Metzger

Data:

13.09.2005