EN

9.04.2013 Wersja do druku

RoboThespian RT 3.0

- Dla mnie to jest raczej nowoczesny teatr lalkowy (i w tym sensie jest to raczej eksperyment technologiczny). Roboty to w gruncie rzeczy kukiełki - czy raczej kukły, bo są duże (ok. 170 cm) - a praca przypomina nieco produkcję filmu animowanego i jest dosyć zrutynizowana - opowiada Paweł Kolanowski, twórca Teatru Robotycznego, w rozmowie z Jackiem Kopcińskim.

JACEK KOPCIŃSKI W Centrum Nauki Kopernik w Warszawie prowadzi Pan pierwszy w Polsce Teatr Robotyczny. Jak nazywa się Wasz android? Co to za maszyna? PAWEŁ KOLANOWSKI W teatrze "występują" trzy humanoidalne roboty RoboThespian RT 3.0 z systemem operacyjnym IOServe Version 2.7. Te androidy są dziełem inżynierów i informatyków z angielskiej firmy Engineered Arts Ltd z Penryn w Kornwalii. KOPCIŃSKI Jak się poruszają, co potrafią robić? KOLANOWSKI Roboty są na stałe przyczepione do szyn w dziesięciometrowej scenie i wszystkie ruchy wykonują za pomocą sprężonego powietrza. Każdy z nich potrafi się przesuwać, obracać, kucać, kiwać i kręcić głową we wszystkie strony, gestykulować rękami i dłońmi, ruszać palcami (łącznie ok. 30 stopni swobody). Twarz androida wyposażona jest w dwa ekraniki LCD, na których można wyświetlać kilka rodzajów oczu łącznie z brwiami, dzięki czemu robot może mrugać i mrużyć oczy. Na piersiach mają wmontowane głośni

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

RoboThespian RT 3.0

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 3

Autor:

Jacek Kopciński

Data:

09.04.2013