"Cudotwórca" w reż. Wawrzyńca Kostrzewskiego w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Pisze Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku.
Tak pamiętamy, w Ewangelii św. Łukasza jest opis, jak Pan Jezus uzdrowił dziesięciu trędowatych, a tylko jeden z nich upadł na twarz przed Chrystusem i podziękował. Był to Samarytanin. Pan Jezus zapytał: "Czy nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu?". W przedstawieniu "Cudotwórca", wyreżyserowanym przez Wawrzyńca Kostrzewskiego w stołecznym Teatrze Dramatycznym, główny bohater, Frank Hardy, "uzdrowił" dziesięciu mieszkańców wsi i tylko jeden z nich podziękował. Frank powiada do Grace: "A gdzie jeszcze dziewięciu?". Kim jest Frank? Hochsztaplerem budującym swoją karierę na manipulowaniu ludzką naiwnością? Czy człowiekiem wyjątkowym, obdarzonym nadprzyrodzoną mocą leczenia chorych? A jeśli tak, to skąd płynie ta moc, z jakiego źródła: dobrego czy złego? Brian Friel, autor sztuki, znany irlandzki dramaturg, nazywany często współczesnym Czechowem irlandzkim, nie daje ostatecznej odpowiedzi. Pozostawia ją naszej in