EN

2.04.2013 Wersja do druku

Zamazany widok

"Cudotwórca" w reż. Wawrzyńca Kostrzewskiego w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Pisze Przemysław Skrzydelski w Sieciach.

Wyobraźmy sobie świetny kameralny teatr, grany blisko widza. I Adama Ferencego, od którego nie sposób oderwać oczu. Niby wystarczy, lecz gdy zagłębić się w sam tekst ... stajemy przed nie lada zagadką. Irlandzki dramaturg Brian Friel (znany u nas przede wszystkim dzięki "Tańcom w Bellybeg") postawił przed czytelnikami/widzami zadanie z wieloma niewiadomymi, które z początku kusi, ale po zmaganiach z długim, zagmatwanym dramatem, orientujemy się, że jakiekolwiek rozwiązanie nie satysfakcjonuje. Oto Frank Hardy, tytułowy Cudotwórca, opowiada swoje życie. Po trosze to przegrany artysta, facet, który uwierzył, że posiadł niezaprzeczalny dar uzdrawiania bliźnich. Problem w tym, że jego umiejętność nie zawsze działa; owszem, kogoś Frank wyleczy, jednak w momentach, gdy chciałby okazać się kimś jeszcze potężniejszym, magia nie działa. Zawodzi go też w zmaganiach z chorobami własnej duszy. Przegrywa życie, przegrywa kobietę, Grace, która gotowa

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zamazany widok

Źródło:

Materiał nadesłany

Sieci nr 13

Autor:

Przemysław Skrzydelski

Data:

02.04.2013

Realizacje repertuarowe