EN

26.03.2013 Wersja do druku

Sami panowie na deskach "Siemaszkowej", czyli niezwykła premiera "Zemsty"

W sobotę, 23 marca, sala widowiskowa rzeszowskiego teatru pękała w szwach. Wszystko za sprawą premiery sztuki "Zemsta" w reżyserii Remigiusza Cabana, w której wystąpili: Waldemar Czyszak, Michał Chołka, Paweł Gładyś, Józef Hamkało, Adam Mężyk, Wojciech Kwiatkowski, Mateusz Mikos, Piotr Napieraj, Grzegorz Pawłowski, Stanisław Brejdygant (gościnnie), Robert Żurek, który fenomenalnie odegrał postać Wacława, oraz Robert Chodur, który czarował i rozbawiał publiczność brawurową rolą Papkina.

REMIGIUSZ CABAN, dyrektor Teatru im. Wandy Siemaszkowej, reżyser spektaklu "Zemsta": - Premiera to dopiero początek, spektakl powinien się rozwijać w miarę częstotliwości grania. Będzie wówczas nabierał tych cech, które dziś dopiero były miejscami zaznaczone. Chodzi o to, że przy graniu komedii aktorzy uczą się również współpracy z publicznością - kiedy reaguje, jak reaguje, na co. To jest taki dwustronny dialog. Gdy próbujemy przy pustej sali, możemy się jedynie domyślać, który żart wywoła reakcję, a dopiero premiera i kontakt z publicznością potwierdza lub zaprzecza tym przewidywaniom. Szczęśliwie dzisiaj bardzo wiele z naszych przypuszczeń się potwierdziło i mam pewność, że kolejne przedstawienia nadadzą temu przedsięwzięciu blask, który zamierzyliśmy. ROBERT ŻUREK, odtwórca roli Wacława: - Pomysł tegoj spektaklu był dosyć trudny, nie do końca zgodny z naszymi wyobrażeniami po lekturze "Zemsty". Każdy ma bowiem jakieś skojar

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sami panowie na deskach "Siemaszkowej", czyli niezwykła premiera "Zemsty"

Źródło:

Materiał nadesłany

Super Nowości nr 59

Data:

26.03.2013