EN

1.03.2013 Wersja do druku

Kraków. Bezdomni elementem wystawy "Dziady" w Bunkrze Sztuki

Kilkudziesięciu bezdomnych odwiedza codziennie galerię Bunkier Sztuki w Krakowie, szukając schronienia przed chłodem. Jednak niektórzy uważają, że są oni po prostu eksponatami wystawy "Dziady" autorstwa Łukasza Surowca.

Ekspozycja została otwarta na początku lutego i potrwa jeszcze do niedzieli. Złożona jest z dwóch części. Pierwsza pokazuje instalacje Surowca, czyli stare wózki należące niegdyś do złomiarzy, węgiel oszlifowany na kształt kamieni szlachetnych, a także projekty domów naszkicowane przez bezdomnych Ślązaków. Druga część ekspozycji to pomieszczenie nazwane "Poczekalnią" lub "przestrzenią performatywną". Ta druga część wystawy wzbudziła spore kontrowersje i pytania o granice sztuki. Do "Poczekalni", od blisko miesiąca, przychodzą bezdomni, którzy chcą się w niej schronić przed mrozem, odpocząć, spędzić noc. Według niektórych krytyków sztuki są oni eksponatami wystawy. - Prasa i telewizja skoncentrowały się na sensacyjnej części wystawy. Pisano, że bezdomni byli eksponatami. Celem ekspozycji nie było i nie jest promowanie Bunkra Sztuki ani osoby artysty. Chcieliśmy zaprezentować twórczość Łukasza Surowca. Stworzyliśmy też

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

PAP

Data:

01.03.2013

Realizacje repertuarowe