"Sarkofag" Władimira Gubariewa przypadnie zapewne widzom do gustu z kilku powodów. Po pierwsze jest jedną ze sztuk w dokonujących się przemianach radzieckiej "pieriestrojki", a po drugie au­tor podejmuje niezwykle ży­wotną i aktualną problema­tykę zagrożeń jakie niesie współczesność. Wreszcie jesz­cze jedno - premiera zbieg­nie się z obchodami 70 rocz­nicy Rewolucji Październiko­wej. - Nie wyobrażam sobie tea­tru, który zabiega o widza, a nie podejmuje w swym re­pertuarze tematów żywotnych i dyskusyjnych - mówi dy­rektor, Zygmunt Wojdan. Przykład takiej właśnie pozy­cji stanowi "Sarkofag" - re­portaż o czarnobylskiej kata­strofie (chociaż nazwa podkijowskiej miejscowości nie pa­da w tekście).