Spektakl Klausa Kinskiego "Jezus Chrystus Zbawiciel" wywołał skandal. Legendarny, uwielbiany i nienawidzony aktor, przedstawiał w nim kontrkulturową wizję Ewangelii. Reżyser Michał Zadara sięgnął po ten sam tekst, ale w przedstawieniu obsadził aktorkę Barbarę Wysocką. Warszawska premiera w piątek na Scenie Przodownik.
Michał Zadara znany jest publiczności z nowych odczytań klasycznych tekstów: wystawiał "Odprawę posłów greckich", "Wesele" czy "Fedrę". Warszawscy widzowie mogli oglądać w jego interpretacji średniowieczny moralitet "Każdy/a" w Studio czy "Aktora" w Narodowym. Pracując nad przedstawieniem, które premierę miało podczas krakowskiego festiwalu Boska Komedia, odrzucił legendę genialnego, a zarazem oskarżanego o tyranię i pedofilię aktora. Skupił się na napisanym przez niego monologu. - Tekst Klausa Kinskiego jest jednym z niewielu poważnych tekstów, jakie znam pisanych przez aktorów. Monolog o Jezusie wypłynął na fali niemieckiej teologii posoborowej, która starała się zwrócić uwagę na to jak dzikim i nieokiełznanym zjawiskiem był Jezus. To mi się wydawało adekwatne do dzisiejszej dyskusji o kościele w Polsce, bo w całej tej rozmowie nie pojawia się prosty i w sumie oczywisty głos mówiący, że Jezus nie był sojusznikiem posłów, księży,