Marian Pankowski napisał "Biwak pod gołym niebem" w 1958 roku. Sztukę tę planowano wystawić w teatrze Ateneum w sezonie 1959/60, ale zamiar nie powiódł się. Wówczas podjął się tego zadania Jan Kulczyński. Dziś, po 40 latach, reżyser powrócił do tego dramatu. "Autora zaciekawiło to, co musiało poprzedzić sam Pokłon Trzech Króli, czyli droga Mędrców w stronę nadziei, u kresu której miał się narodzić wyczekiwany, poszukiwany jak skarb, prawdziwy, lepszy od poprzednich, jedyny Bóg. (...) Dołączamy do biwaku Mędrców na palestyńskim wzgórzu, pod niebem, co dla jednych pustką, dla drugich obietnicą zbawiennej gościny" - tak o swojej sztuce pisze Marian Pankowski w programie spektaklu. Autor urodził się w 1919 roku w Sanoku. Debiutował jako poeta w 1938 roku na łamach lwowskich "Sygnałów". Był więźniem obozów koncentracyjnych. Po wojnie zamieszkał w Belgii. W spektaklu zobaczymy prawie cały zespół Teatru Polskiego. W rol
Tytuł oryginalny
Biwak pod gołym niebem
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie nr 24