EN

6.02.2013 Wersja do druku

Mistrz, Małgorzata i Stalin

Zanim napisał "Mistrza i Małgorzatę" głodował w sowieckiej Moskwie i wiele ryzykował tylko tym, że był porządnym człowiekiem. Życie Bułhakowa było jak chodzenie po linie nad przepaścią. Jak ono wyglądało na co dzień pokazuje odnaleziony w archiwach KGB dziennik pisarza - o książce "Dziennik Mistrza i Małgorzaty" pisze Leszek Bugajski w Newsweeku.

To odkrycie było wielką sensacją literacką czasów pierestrojki, bo dziennik Michaiła Bułhakowa przez kilka dziesięcioleci uważany był za stracony na zawsze. Historycy literatury ubolewali nad tym, bo wiadomo, że wciąż są spragnieni wiedzy, a tym bardziej spragnieni im bliżej pisarzowi do genialności. A Bułhakow stał się w ciągu drugiej połowy ubiegłego wieku jednym z najbardziej cenionych i popularnych pisarzy świata. Czytelnicy jego magicznej, zabawnej i dramatycznej powieści "Mistrz i Małgorzata" też są zainteresowani życiem prywatnym ulubionego autora. Nic w tym dziwnego. To zainteresowanie przez lata zaspokajały biografie Bułhakowa, poświęcone mu leksykony, wspomnienia - z biegiem lat półka z książkami o życiu i twórczości Michaiła Bułhakowa stała się o wiele dłuższa od półki na której stoją książki pisarza. Teraz straciły na znaczeniu, bo dostępne są dzienniki samego Bułhakowa i jego trzeciej żony Jeleny. Dziennik Mistrza

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Mistrz, Małgorzata i Stalin

Źródło:

Materiał nadesłany

Newsweek online

Autor:

Leszek Bugajski

Data:

06.02.2013

Wątki tematyczne