EN

17.01.2013 Wersja do druku

Szekspir w celi

"Cezar musi umrzeć" to poruszający paradokument braci Tavianich o więźniach przygotowujących szekspirowskiego "Juliusza Cezara". W kinach od piątku - pisze Barbara Hollender w Rzeczpospolitej.

W znakomitym prologu odbywa się coś w rodzaju castingu. Reżyser teatralny Fabio Cavalli wybiera aktorów, którzy zagrają w "Juliuszu Cezarze". Kandydaci muszą podać imię, nazwisko, datę urodzenia, miejsce zamieszkania przed aresztowaniem. I zaimprowizować scenę. Raz mają być zrozpaczeni jak w czasie rozstania z żoną, raz wściekli. Przed kamerą stają amatorzy, którzy prawdą wyrazu nie ustępują najlepszym artystom. A na ekranie pojawiają się napisy: informacje o wieloletnich, czasem dożywotnich wyrokach, jakie odsiadują za ciężkie zbrodnie - od handlu narkotykami po mafijne morderstwa. Bo ten casting odbywa się w rzymskim więzieniu Rebibbia. "Cezar musi umrzeć" to paradokument o grupie więźniów, która przygotowuje "Juliusza Cezara" pod kierunkiem Fabio Cavallego. Bez znieczulenia Włoscy weterani kina, bracia Vittorio i Paolo Taviani wspominają, że zostali zaproszeni na spektakl "Boskiej komedii" Dantego, którą Cavalli zrobił w Rebibbi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Szekspir w celi

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita online/16.01

Autor:

Barbara Hollender

Data:

17.01.2013

Wątki tematyczne