"Calineczka" w reż. Małgorzaty Wiercioch w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym w Koszalinie. Pisze Joanna Krężelewska w Głosie Koszalińskim.
Dorośli, oceniając bajkę, mogą nie być zupełnie obiektywni. Dlatego najlepszą ocenę premierowej "Calineczce" wystawili najmłodsi, "Calineczkę" będzie można zobaczyć we wtorek i środę o godz. 9 i 11 oraz w sobotę o godz. 12. W sobotnie popołudnie w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym było baśniowo. Jeszcze zanim zaczął się spektakl. Księżniczki, królewicze, a nawet Muminki - postaci z różnych bajek witały widzów, którzy przyszli na premierę "Calineczki". Przed premierą na scenie pojawiły się przedszkolaki z koszalińskiego przedszkola Calineczka. Dzieci przygotowały niespodziankę - zaprezentowały krótką sztukę o księciu Brudasie i królewnie Gburce. I trzeba przyznać, że wyszło im to znakomicie. Ich rówieśnicy oglądali z uwagą, a starsi widzowie raz po raz wybuchali śmiechem i nagradzali maluchy gromkimi brawami. Przed zespołem aktorów BTD stanęło nie lada wyzwanie - zebrać po "Calineczce" takie same oklaski. I udało się. Debiut