EN

14.04.1984 Wersja do druku

Głośny spektakl

Stuletni teatr przeżywa niemały szok. W reprezentacyjnej łoży parteru, wśród kolumn i atlantów, potężna (i nader skuteczna) aparatura nagłaśniająca, a na honorowym miejscu pośrodku sceny grupa rockowa "Lombard". Pop-rock wszechwładnie zapanował w Teatrze Polskim i wyraźnie podzielił też widownię. Przedstawienie ma wyraźnie odbiór generacyjny. Adresowane jest do młodych, rozkochanych w swojej muzyce, w Małgorzacie Ostrowskiej w "Lombardzie" i to wyraźnie z zamiarem przyciągnięcia ich do teatru. Starsi, do których, niestety, recenzent "Głosu" już się zalicza, czują się tutaj nieco skonsternowani. Nie dla nich ta cała zabawa. Za dużo muzyki, za mało teatru. Ale obserwując aktorów na scenie też dostrzec można podobne podziały. Młodzi wyraźnie są w swoim żywiole, starsi podrygują, jak im to każe rytm muzyki oraz reżyser-dyrektor, ale jakby bez przekonania... Przedstawienie zaczyna i kończy koncert "Lombardu", lecz na dobrą sprawę całe prz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Głośny spektakl

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Wielkopolski nr 90

Autor:

Olgierd Błażewicz

Data:

14.04.1984

Realizacje repertuarowe