EN

4.12.2012 Wersja do druku

Naiwności widzowie nie wybaczają

- Zaczynam próby do "Zmierzchu długiego dnia" O'Neilla, który reżyseruję. Gram jedyną kobiecą postać w tym dramacie. To jest jedna z najpiękniejszych amerykańskich, realistycznych sztuk, jakie napisano - mówi KRYSTYNA JANDA, przed premierą w Teatrze Polonia w Warszawie.

Gra, reżyseruje, śpiewa, rysuje, sprawdza się nawet jako bizneswoman. Każdemu z tych zajęć towarzyszy pasja. Kiedyś powiedziała, że "nicnierobienie" to najgorsze, co może się człowiekowi zdarzyć. Dlatego KRYSTYNA JANDA, aktorka Teatru Polonia, nie zwalnia, a na swoje zbliżające się 60. urodziny, już szykuje kolejną premierę. Paulina Masłowska: "Bez tajemnic" to pierwszy serial z Pani udziałem od wielu lat. KRYSTYNA JANDA: Bardzo spodobał mi się scenariusz. Wcześniej widziałam wersję amerykańską. Pomysł na realizację i stylistykę całości od razu wydał mi się interesujący. Podobają mi się bohaterowie, problemy, sposób mówienia o nich, to, że jest to serial psychologiczny, wymagający aktorstwa finezyjnego, jakby wyższej próby. Kamera służy tylko i wyłącznie aktorowi i historii. Nie ma zabiegów stylistycznych poza tematem głównym. Ascetyczny, szlachetny, ważny, odważny i ciekawy. Co było dla Pani najtrudniejsze w roli psychoterap

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Naiwności widzowie nie wybaczają

Źródło:

Materiał nadesłany

Tele Tydzień 49/03.12

Autor:

Paulina Masłowska

Data:

04.12.2012

Realizacje repertuarowe