EN

20.11.2012 Wersja do druku

Łódź-Tarnów. Opera na peronie

22 listopada na dworach łódzkim i tarnowskim niecodzienne wydarzenie - Dorota Wójcik i Przemysław Rezner w "Operze dworcowej" w reż. Marcina Polaka.

"Opera dworcowa" to przewrotne, zaskakujące wprowadzenie sztuki w rzeczywistość polskich dworców kolejowych. *** Rozmowa z Marcinem Polakiem, twórcą "Opery dworcowej" Krzysztof Borowiec: Jaka była geneza "Opery dworcowej" w Łodzi Fabrycznej? Marcin Polak: Pomysł zrodził się podczas moich podróży pociągiem. Mam rodzinę w Kołobrzegu, podróż tam jest długa i męcząca, bo jakie są polskie koleje - każdy wie. Jadąc pociągiem, myśli się o różnych rzeczach, również o sztuce. Pomyślałem więc kiedyś, że fajnie by było, gdyby powstał projekt, który odpowiednio umiliłby pasażerom czas spędzony na dworcu i w jakiś sposób sprawiłby, że na chwilę zapomnieliby o trudach podróży. "Opera dworcowa" przedstawiona w Tarnowie będzie podobna do łódzkiej? - Projekt będzie podobny w tym sensie, że idea jest podobna. Pewnym uzupełnieniem będzie to, że pojawią się eleganccy kelnerzy, którzy będą witali przyjezdnych poczęstunkiem. Poza tym p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pasażera myśli o sztuce

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kraków dodatek nr 269/17.11

Autor:

Krzysztof Borowiec

Data:

20.11.2012