EN

9.03.1986 Wersja do druku

Nie-Boska na 110 rocznicę Teatru Polskiego w Poznaniu

Czy znowu mamy na kolanach dzię­kować (tylko komu?), że na de­skach jednego z polskich teatrów wy­stawiono polski - romantyczny dra­mat? Przyjęło się w naszym życiu kul­turalnym, w wolnej - przecież wol­nej - Polsce, że pojawienie się "Dzia­dów" czy "Nie-Boskiej komedii", już przez sam fakt, przyjmowane jest z rozdziawioną gębą, z zachwytem, z dumą. I pomyśleć tylko, że Anglicy mają w Londynie scenę, na której, jak rok dłu­gi, wystawiany jest tylko i wyłącznie Shakespeare... Taka refleksja nasunęła się po zo­baczeniu w Teatrze Polskim w Po­znaniu zadziwiającego w prostocie czy nawet pokorze wobec autora "Nie-Boskiej komedii" Z. Krasińskiego. Przez trzy godziny publiczność premierowa - zawsze specyficzna, gdzie snobizm po­mieszany z niezgłębionymi zawiłościa­mi dyletanctwa, miernoty intelektual­nej, ambicji uzasadnionej i nieuzasa­dnionej, różnej możliwości rozróżnia­nia piękna od tandety - oglądała w największym skupieniu d

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nie-Boska na 110 rocznicę Teatru Polskiego w Poznaniu

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Powszechny nr 10

Autor:

Mirosław Adam Derdowski

Data:

09.03.1986

Realizacje repertuarowe