EN

4.02.2002 Wersja do druku

Dość wesoło, chociaż smutno

Salieri niszczy Mozarta, chce uwieść jego żonę. Nie tylko w obawie o własną pozycję, ale także po to, by zobaczyć, czy coś się w końcu stanie. Salieri sprawdza Pana Boga "Amadeus" to historia błyskotliwej ka­riery i tajemniczej śmierci Wolfgan­ga Amadeusza Mozarta opowiedziana przez Antonia Salieriego - kompozytora i kapelmistrza cieszącego się szczególny­mi względami dworu wiedeńskiego - dla którego Mozart, błyskotliwy geniusz szyb­ko zdobywający salony stolicy, okazał się najpoważniejszym konkurentem w stara­niach o przychylność cesarza. Niejasne okoliczności śmierci Mozarta stały się szybko przedmiotem licznych spekulacji i efektownych, wręcz sensacyjnych prze­tworzeń literackich. Choćby w "Mozarcie i Salierim" Aleksandra Puszkina, gdzie sprawa tajemniczego morderstwa została przedstawiona jednoznacznie. "Amade­us", dramat teatralny napisany przez Shaf­fera przed dwudziestu kilku laty, żywi się tą samą plotką. Ważne pytania T

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dość wesoło, chociaż smutno

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 297

Autor:

Marek Radziwon

Data:

04.02.2002

Realizacje repertuarowe