EN

29.10.2012 Wersja do druku

Lublin. Przeprowadzka Teatru im. Andersena?

Na głowy kapie, nie ma sali prób, a na dziesiątki pięknych lalek wykonanych na potrzeby spektakli brakuje magazynu. Siedziba obecnego Teatru Lalki i Aktora im. Andersena jest w dramatycznym stanie. Teatr z otwartymi rękami chce przyjąć dzielnica Dziesiąta.

Od lat teatr działa na Starym Mieście, po sąsiedzku z klasztorem Dominikanów. Właśnie do zakonu należą pomieszczenia, w których działa placówka. Warunki są fatalne - żadna instytucja kultury w Lublinie nie działa w tak opłakanych. W starym nieremontowanym od dawna budynku jest wilgotno, nie ma sali prób. W lecie panuje w nim nieznośny upał. - To oczywiste, że taka instytucja nie może dłużej działać w takich warunkach. Chcemy rozmawiać z zakonem dominikanów o przyszłości teatru w pomieszczeniach należących do zakonu - mówi Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, zastępca prezydenta Lublina. Miasto dopuszcza także możliwość przeprowadzki teatru ze Starego Miasta do innej dzielnicy Lublina. Pomysł na lokalizację już jest - Dom Kultury Kolejarza przy ulicy Kunickiego. Najbardziej z tego pomysłu cieszą się mieszkańcy dzielnicy Dziesiąta. - Przyjmiemy teatr z otwartymi ramionami. Obecność tak znamienitej instytucji w naszej dzielnicy z pewnością zmi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Lalki i Aktorzy przeniosą się?

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Lublin nr 252/27.10

Autor:

Marcin Bielesz

Data:

29.10.2012

Wątki tematyczne