EN

16.10.2012 Wersja do druku

Kraj. 75 lat z "Ferdydurke"

Rozpoczęły się obchody 75-lecia "Ferdydurke", słynnej powieści Witolda Gombrowicza. W wydarzeniach wezmą udział m.in. żona pisarza Rita Gombrowicz oraz jego argentyński przyjaciel Miguel Grinberg. Kto nie pójdzie, ten trąba.

Gdyby Józio, główny bohater powieści Gombrowicza, starzał się razem z nami, miałby dzisiaj 105 lat. Akcja utworu rozpoczyna się bowiem w chwili, gdy ma on lat 30. Jak wszyscy dobrze pamiętają ze szkoły, zostaje on wtedy przeniesiony przez profesora Pimkę do swej dawnej klasy z gimnazjum, by zostać poddany procesowi "upupiania". To tylko jeden ze zwrotów, które z "Ferdydurke" przeszły do codziennego języka. Innym są bez wątpienia ostatnie słowa powieści: "Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba!". Książkę Gombrowicza mimo jej dowcipnej malowniczości zwykło się też uważać za swoisty traktat filozoficzny, w którym pisarz wyłożył swoje najważniejsze tezy dotyczące człowieka i świata. O tym, że warto do niej wracać, ma świadczyć obchodzony w tym tygodniu jubileusz. Wśród towarzyszących mu wydarzeń znalazły się m.in. wystawa, konferencja naukowa, panel z udziałem znanych pisarzy, a nawet party. Udział potwierdzili m.in. Rita Gombrowicz,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Józio z "Ferdydurke" miałby dzisiaj 105 lat

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza online

Autor:

min

Data:

16.10.2012