EN

20.06.1984 Wersja do druku

Pod plastyki znawstwa daszkiem żyła sobie...

"Oni" są, jak pisał Daniel Gerould, "farsową komedią" na temat tajnych rządów i państwa policyjnego". W kierunku ironiczno-parodystycznej zabawy, świetnie przyjmowanej przez publicz­ność, poszli twórcy wrocław­skiej prapremiery dramatu Witkacego, wystawionego w 1965 roku w Teatrze Kameralnym. Na nowej - Trzeciej Sce­nie Teatru Polskiego w 1984 roku sztuka odbierana jest zu­pełnie inaczej. Może i słusz­nie - dramat, będący odwo­łaniem się do nigdy niedopowiedzianej prawdy o rewo­lucji i jej następstwach, nie zostaje przytłoczony lawiną śmiechu. Przedstawienie przez to wcale nie traci na atrak­cyjności, o czym świadczy chociażby zawsze pełna wi­downia. Autorzy spektaklu zapropo­nowali widzom i aktorom przewrotną grę w prawdę i jej iluzję, prowokującą auten­tyczność i jaskrawą sztucz­ność. Przestrzeń teatralna, w któ­rej rozgrywa się przedstawie­nie, przestaje być umowna w momencie, kiedy otwierają się drzwi balkonu (na użytek

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pod plastyki znawstwa daszkiem żyła sobie...

Źródło:

Materiał nadesłany

Słowo Polskie nr 145

Autor:

Andrzej Gotski

Data:

20.06.1984

Realizacje repertuarowe