EN

13.01.2003 Wersja do druku

Żuk na opak wywrócony

"Tango Gombrowicz" to pierw­sze przedstawienie Mikołaja Grabowskiego po objęciu dy­rekcji Starego Teatru w Krakowie. Złożyły się nań teksty z "Dziennika" i "Trans-Atlantyku" Witolda Gom­browicza. Niestety, użycie gigantycz­nej machiny scenicznej, z paradami kilkudziesięciu wykonawców, sku­tecznie odwraca uwagę widza od tre­ści i przyprawia autorowi "Ferdydur­ke" gębę grepsiarza - mało poważ­nego twórcy błahych skeczy. Już sama adaptacja budziła za­strzeżenia. Sprawdzony w kabarecie sposób budowania nastroju - grote­skowe sceny "Trans-Atlantyku" prze­łamywane były światopoglądowymi rozważaniami "Dziennika" - nie zdał na scenie egzaminu. Reżyser, nie wiedzieć czemu, popadał w nich co i rusz w nieznośny patos, nielicujący z istotą eseistyki pisarza. Tak więc z widowiska w dużej mierze wy­parowała Gombrowiczowska ironia, co przykre. Grabowski rozbił też strukturę powieści, zarzucając linearne prowa­dzenie akcji na rzecz przeplatania

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Żuk na opak wywrócony

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 10

Autor:

Janusz R.Kowalczyk

Data:

13.01.2003

Realizacje repertuarowe