EN

7.05.1988 Wersja do druku

"Zbójcy" ze stacji Zoo?

To zdanie, a raczej człon zdania zamykający tekst "Zbójców", w polskim przekładzie Feliksa Konopki brzmi: "człowiekowi temu można by pomóc". Wypreparowane z kontekstu znaczy ono nie tak wiele, staje się blankietem. Ale Zbójca Moor poprzedza to słowami: "Naznaczono tysiąc luidorów nagrody temu, co wielkiego zbójcę żywcem dostawi". A zatem Karol Moor chce dopomóc Judaszowi, który wyda go w ręce władz. Teraz końcowa kwestia dramatu nabiera dodatkowych, złożonych znaczeń. Są to rola słowa kapitulacji. Zrozumiał, że droga, jaką wybrał, prowadzi donikąd, a zbrodnia staje się jej nieodzownym atrybutem i ceną. Jest więc gotów sam dopomóc swemu pojmowaniu. Po wtóre w tyradzie tej w przewrotnej formie, ale przecież dochodzi do głosu generalne nastawienie Karola, który w działaniu swym wyszedł wprawdzie od pragnienia zemsty, ale zawsze gotów był pomagać ludziom biednym i uciśnionym przez feudalne więzy. "Zbójcy" to pierwszy utwór dramatycz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

"Odgłosy" nr 19

Autor:

Władysław Orłowski

Data:

07.05.1988

Realizacje repertuarowe