EN

3.02.1999 Wersja do druku

Mistrz i Don Kichot

Mimo wyremontowanej widowni, na dużej scenie sytuacja w Dra­matycznym może być rzeczywiście dramatyczna. Teatr ma fundusze na miesiąc funkcjonowania. We wczorajszej konferencji prasowej - która ma odtąd poprzedzać każde no­we przedstawienie - uczestniczyli reali­zatorzy "Iwony, księżniczki Burgunda". Reżyser Waldemar Śmigasiewicz, za­pytany, czy zostanie konsultantem artystycznym Teatru Dramatycznego, odparł: - Za wcześnie na takie stwierdzenie. Na razie pracuję w teatrze miesiąc, nie licząc prób "czytanych" w grudniu. To za krótki czas by szczerze odpowiedzieć na to pytanie. Mam różne swoje plany... Zobaczymy. Sprawa jest otwarta. Sytu­acja finansowa teatru jest niejasna. Wszystko wyjaśni się za miesiąc-dwa. Do realizacji przedstawienia Walde­mara Śmigasiewicza skłonił dyrektor Andrzej Karolak. Spotkali się na planie trzech przedstawień realizowanych przed laty przez warszawskiego reżysera w białostockim teatrze: "Iwonie", "Jonaszu i błaźni

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Mistrz i Don Kichot

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta w Białymstoku nr 28

Autor:

Cezary Polak

Data:

03.02.1999

Realizacje repertuarowe