EN

17.08.2012 Wersja do druku

Co robią latem dzieci trójmiejskich artystów

Do parku, na molo, a może z dala od tłumu, w leśnym zaciszu? Sprawdziliśmy jak czas ze swoimi dziećmi spędzają trójmiejscy aktorzy. Dokąd dzieci zabierają znani z trójmiejskich scen (i nie tylko) rodzice?

- W ciągu tygodnia wychodzimy z dziećmi na spacery po Starym Mieście, uwieńczone lodami lub na pobliski plac zabaw obok Zespołu Szkół przy ul. Osiek, który jest dostępny popołudniami dla okolicznej dzieciarni. Nasze dzieci lubią jeździć na hulajnogach, więc trenujemy w Jelitkowie na deptaku wzdłuż morza lub w Parku Oliwskim. Zawsze korzystamy z propozycji Festiwalu Feta dla dzieci. Są znakomite! Latem plażujemy najchętniej w Górkach Zachodnich. Jeśli na spacer do lasu, to Otomin. Nasze dzieci uwielbiają basen, ale częściej korzystamy z tej formy rozrywki na wyjazdach. Cyklicznie uczestniczymy też w spotkaniach "Gdańsk czyta dzieciom", które razem z mężem prowadzimy - mówi Małgorzata Brajner [na zdjęciu], aktorka Teatru Wybrzeże w Gdańsku i mama Ignasia, Marysi i Stasia. Zdecydowanie na aktywny wypoczynek stawia Grzegorz Gzyl. - Preferujemy spokój i ciszę, stąd najczęściej czas wolny spędzamy na Kaszubach - wyjaśnia Grzegorz Gzyl, aktor Tea

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Co robią latem dzieci trójmiejskich artystów

Źródło:

Materiał nadesłany

www.trojmiasto.pl

Autor:

Łukasz Rudziński

Data:

17.08.2012