Zarząd Województwa Małopolskiego zaproponował wczoraj resortowi kultury powołanie Bogdana Toszy na stanowisko dyrektora Filharmonii Krakowskiej. Wcześniej, w pierwszym etapie zmagań o wspomniane stanowisko, z przyczyn formalnych odpadł m.in. właśnie Bogdan Tosza. W drugim etapie żaden z kandydatów nie znalazł uznania komisji. A na łamach "Dziennika Polskiego" zasiadająca w komisji konkursowej Joanna Wnuk-Nazarowa uznała, że w drugim etapie "nie było wybitnej osobowości" - pisze Łukasz Gazur w Dzienniku Polskim.
Reżyser teatralny i dyrektor teatrów śląskich i wrocławskich Bogdan Tosza będzie nowym dyrektorem naczelnym Filharmonii Krakowskiej, jeśli zaakceptuje go Bogdan Zdrojewski, minister kultury i dziedzictwa narodowego. Wczoraj z propozycją powołania go na stanowisko w trybie pozakonkursowym wystąpił do szefa resortu Zarząd Województwa Małopolskiego. Na decyzję poczekamy 4-6 tygodni. Tyle czasu będzie potrzebował minister, by przeprowadzić konsultacje z przedstawicielami środowiska muzycznego, jak Związek Kompozytorów Polskich czy Stowarzyszenie Polskich Artystów Muzyków, a także ze związkami zawodowymi filharmonii. Przed tygodniem nie udało się rozstrzygnąć konkursu na dyrektora naczelnego Filharmonii Krakowskiej. Wcześniej, w pierwszym etapie zmagań o wspomniane stanowisko, z przyczyn formalnych odpadł m.in. właśnie Bogdan Tosza. Nie spełnił warunku, jakim było ukończenie studiów z zakresu zarządzania. Jego doświadczenie w kierowaniu instytu