EN

31.05.1993 Wersja do druku

Według Hanuszkiewicza

Przykuwa uwagę już okładka - pięknego jak zwykle w Teatrze Miejskim w Gdyni - prog­ramu. Wg projektu Zofii de Ines wije się na niej, wśród węży dziewczyna z gitarą obok uro­czej harfiarki jak z Andriollego. W tle romantyczne ruiny. To "Lilla Weneda" Juliusza Słowackiego. Ale obok małe literki ostrzegają: "według Hanuszkiewicza" (!!!) HANUSZKIEWICZ nie po raz pierwszy sięga po klasykę i przerabia ją po swojemu. Czyta ją wiernie, ale transponuje zawsze na swój własny styl teatralny, swoje własne myślenie. Wyszło, na ostatniej premierze, właśnie to, co mamy. Szydło z worka. Sło­wacki "według Hanuszkiewi­cza", przerobiony dzięki (z wi­ny?) kompozytora Andrzeja Żylisa na rock operę. Megaloma­nia pana Adama (vide prog­ram), skądinąd urocza w kraju fałszywej skromności, położyła się ponurym cieniem na przed­stawieniu. Hanuszkiewicz naj­wyraźniej, prawie na serio, uważa się za starszego i mąd­rzejszego brata "Julka" Słowackiego. Tu wi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Według Hanuszkiewicza

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Wybrzeża nr 124

Autor:

Ewa Moskalówna

Data:

31.05.1993

Realizacje repertuarowe