EN

1.01.1996 Wersja do druku

Teatr? Estrada? Teatr!

Dwadzieścia lat temu Adam Hanuszkiewicz bulwersował widzów Teatru Narodowego wystawieniami klasyków. Jego "Balladyna" z Goplaną, Chochlikiem i Skierką na hondach wywołała ogólnokrajową dysputę o granicach szargania świętości. Na tle dorobku pana Adama "Lilla Weneda", chociaż w wersji rockowej, wydaje się enklawą opanowania. Teatru jest tu zdecydowanie więcej niż estrady: wykonawców dobrze słychać, muzyka nie zagłusza śpiewanych treści, można, to rzadkość w naszym teatrze, zrozumieć każde słowo. Aktorzy wyczarowują, nieczęsto dziś goszczące na scenie, wzruszenie.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr? Estrada? Teatr!

Źródło:

Materiał nadesłany

Elle nr 1

Autor:

Janusz Klott

Data:

01.01.1996

Realizacje repertuarowe