EN

29.03.1993 Wersja do druku

Wycieczka na Wagnera

Na premierach w warszawskim Teatrze Wielkim zawsze jest dużo kwiatów, ale z objęciem ich olbrzymiego naręcza dawno nikt nie miał takich kłopotów, jak Antoni Wicherek w piątkowy wieczór. Kwiatami i rzęsistymi oklaskami publiczność dziękowała szefowi łódzkiej opery za wspaniałe przygotowanie "Parsifala", jednego z najpiękniejszych wagnerowskich dramatów muzycznych. A najgłośniej i najdłużej klaska­li oczywiście melomani z Łodzi! Żadna premiera tego sezonu w warszawskim teatrze nie była takim sukcesem jak przedstawienie "Parsifala". Zgodnie potwierdzili to znaw­cy opery obecni na spektaklu. Publiczności zgromadziło się nieco mniej niż na innych premierach: perspektywa spędzenia w teatrze ponad pięciu godzin mogła wystraszyć najwytrwalszych miłośników opery. Ale ci, co przyszli, nie żałowali, bo pięć godzin muzyki pod batutą najlepszego polskiego "wagnerzysty" to przeżycie, którego się nie zapomina. "Parsifala" wystawiano w Polsce tylko raz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wycieczka na Wagnera

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Łódzki nr 74

Autor:

Beata Ostojska

Data:

29.03.1993

Realizacje repertuarowe