EN

8.06.1997 Wersja do druku

Obywatel Pekoś...

"P" 2707 zamieścił recenzję sztuki Tade­usza Słobodzianka pt. "Obywatel Pekoś". Szkoda, że nie wspomniano, iż jest to auten­tyczna historia dramatycznego życia rzeczywi­ście istniejącego Bronisława Pekosińskiego. Na dowód przesyłam dwa listy pisane do mnie przez panią Wandę Cebrykow mieszkającą w Zwierzyńcu, która była w komisji ratującej dzieci z obozów, a przypadek Bronisława Pe­kosińskiego jest Jej szczególnie bliski, ponie­waż przez cztery lata była jego opiekunką, a do dziś jest z nim w bliskim kontakcie (...). Barbara Pielarska Warszawa ,.. Odwiedziła mnie rodzina, znajomi i moi wychowankowie z obozu. Byłam w komisji RGO zajmującej się ratowaniem dzieci z obozu w 1943 roku, a od 1942 (do XII.45, do likwidacji opie­ki) ich opiekunką. Z RGO żyją tylko ja i hr. Jan Zamojski. Z grupą 37 biednych, umęczonych dzieci przeżyłam wtedy gehennę. Zachowałam ewidencję i wydaję orzeczenia, które pomagają przy rencie i w innych sytuacjach

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Obywatel Pekoś...

Źródło:

Materiał nadesłany

Przekrój nr 23

Autor:

Barbara Pielarska

Data:

08.06.1997

Realizacje repertuarowe