EN

12.04.2002 Wersja do druku

Nuda w operze

Bydgoska premiera "Balu w ope­rze" J. Tuwima była połączona z ob­chodami międzynarodowego dnia teatru. Zgodnie z tradycją, na rozpo­częcie uroczystości odczytano list przewodni - tym razem sygnowany przez Andrzeja Seweryna. Znany aktor napisał między innymi, że ży­czyłby sobie i braci aktorskiej bar­dziej wyrazistego odbioru sztuki dramatycznej - chciałby rzeczywi­stych wzruszeń, ale i oburzeń. Wzią­łem sobie to do serca podczas przed­stawienia w Teatrze Polskim... "Bal w operze" przygotowany przez byd­goski zespół rozczarowuje na całej linii, choć widać ogrom pracy wło­żonej w ten spektakl. Jednak po wyj­ściu z gościnnych progów Teatru Polskiego doznałem wyrzutów su­mienia: z Sewerynowego przesłania poczułem w sobie tylko zawód. A szkoda, bo cały zespół Teatru Polskiego, wspomagany przez byd­goską młodzież z lokalnych szkół muzycznych, wykonał olbrzymią pracę. "Na mieście" już opowiada się legendy o wielomiesięcznej, ośmiog

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nuda w operze

Źródło:

Materiał nadesłany

Ilustrowany Kurier Polski nr 72

Autor:

Paweł Skutecki

Data:

12.04.2002

Realizacje repertuarowe