EN

4.04.2012 Wersja do druku

Będę bronić teatrów

Nie wyobrażam sobie, by instytucją artystyczną zarządzał menedżer, który nie ma doświadczeń w kulturze - mówi minister Zdrojewski w rozmowie z Jackiem Cieślakiem w Rzeczpospolitej.

Protest przeciwko cięciom dotacji w teatrach i zastąpieniu menedżerami artystów na stanowisku dyrektorów połączył środowisko po raz pierwszy od stanu wojennego i zatacza coraz większe kręgi. Podpisali go ostatnio Agnieszka Holland i Andrzej Wajda. Nie jest pan zwierzchnikiem scen samorządowych, ale proszę powiedzieć, czy grozi nam koniec artystycznego teatru? Bogdan Zdrojewski: Nie chciałbym generalizować, bo mamy kilka tysięcy samorządów, które są dysponentem 70 proc. środków wydawanych na kulturę, a punkty zapalne pojawiają się tylko w kilkunastu. Postanowiono tam wykorzystać nowelizację ustawy o działalności wbrew jej duchowi. Dlatego patrzę na protest z sympatią, bo to jest zdrowa reakcja na niezdrową sytuację. Nie wyobrażam sobie, by instytucją artystyczną zarządzał menedżer, który nie ma doświadczeń w kulturze. Na szczęście są pozytywne przykłady. Teatrem Narodowym kieruje Krzysztof Torończyk, zaś jego zastępcą jest Jan Englert

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Będę bronić teatrów

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita online

Autor:

Jacek Cieślak

Data:

04.04.2012

Wątki tematyczne