EN

28.02.2012 Wersja do druku

Bydgoszcz. "Manru" Paderewskiego w Operze Nova

Mamy w Bydgoszczy filharmonię, port lotniczy, towarzystwo muzyczne, ulicę noszącą imię Paderewskiego. Ale czy znany jego jedyną operę?

111 lat od powstania opery "Manru" jest historią jej grywania na scenach Europy i Ameryki Północnej. Pozostaje do dziś jedyną polską operą, która trafiła na deski NY Metropolitan Opera. W powojennej Polsce ta jedyna opera Paderewskiego grywana była rzadko. Obecnie mają ją w swym repertuarze tylko dwie polskie sceny operowe a praktycznie zobaczyć "Manru" można tylko w Bydgoszczy, na scenie Opery Nova. Zapraszamy na trzy spektakle: 3, 4 i 6 marca o godz. 19. Muzyka pisana pod wpływem dramatów muzycznych Wagnera zawiera szczególnie imponujące partie symfoniczne orkiestry, piękne partie wokalne. Paderewski włączył do partytury także elementy folklorystyczne: tańce góralskie i motywy cygańskie. Temat libretta zaczerpnięty został z powieści J.I. Kraszewskiego "Chata za wsią". Literacki Cygan Tumry nosi w operze imię Manru, które, jak pisał autor libretta, Alfred Nossig, do Ignacego Jana Paderewskiego, "jest najbardziej ponurym, cygańskim i operowym".

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Data:

28.02.2012

Realizacje repertuarowe