EN

14.02.2012 Wersja do druku

Fascynacje i niepokoje

"Hiszpańskie fascynacje" w reż. i chor. Joanny Niesobskiej w Teatrze Wielkim w Łodzi. Pisze Renata Sas w Expressie Ilustrowanym.

Historia Opery Łódzkiej zaczęła się od wędrówek. Trasa wiodła m.in. przez Teatr im. Jaracza. Zespół, powołany w 1954 roku, swój gmach dostał dopiero w roku 1967. "Mieszkając" kątem wystawił ponad 30 premier. Od stycznia Teatr Wielki znów jest w drodze. Remont ma trwać rok... Nową propozycję, "Hiszpańskie fascynacje", jak przed laty, pokazał w "Jaraczu". To podniosła akademia na cześć opery, baletu i muzyki w ogóle. W drukowanym programie tytuł koncertu zarysowuje wyliczanka tego, co kojarzy się z iberyjską kulturą muzyczną i nie tylko. Obok dzieł i kompozytorów wymieniona jest też jakże hiszpańska sangria. Może gdyby ów trunek podawano, fascynacje by się obudziły. Pierwsza część to cytaty z mrocznych Verdiowskich oper "Don Carlosa" i "Nieszporów sycylijskich". Była też "Carmen" Bizeta i "Cyrulik sewilski" Rossiniego. Puenta - pas des deux z "Don Kichota" Minkusa w gościnnym wykonaniu Nozomi Inoue i Sergiusza Oberemoka - mogła być pere

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Fascynacje i niepokoje

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Ilustrowany nr 36

Autor:

Renata Sas

Data:

14.02.2012

Realizacje repertuarowe