EN

6.02.2012 Wersja do druku

Hafty znowu Bulwersują

Opera Narodowa zamówiła u krakowskiej artystki Moniki Drożyńskiej zbiór prac mających uświetnić głośną grudniową premierę "Halki". W ostatniej chwili prace potajemnie usunięto, bo - jak dowiedziała się artystka - były niepoprawne politycznie - pisze Tomasz Handzlik w Gazecie Wyborczej - Kraków.

Z odpustu Ludu siła Panic; was urokiem pęta! Wykonane w technice haftu prace miały towarzyszyć premierze opery "Halka". Drożyńska dostarczyła wszystkie prace na czas, część z nich zawisła nawet w foyer TWON jeszcze przed zaplanowaną na 23 grudnia premierą. Ale tuż przed konferencją prasową zapowiadającą nowy spektakl wszystkie w tajemniczy sposób zniknęły Tomasz Handzlik Zamówienie z Teatru Wielkiego Opery Narodowej Drożyńska otrzymała jesienią ubiegłego roku. Szczegóły ustalał z nią dział literacki - przekazał artystce wybrane fragmenty libretta, które miała zinterpretować. Wykonane w technice haftu prace miały towarzyszyć premierze opery "Halka" w reżyserii Natalii Korczakowskiej i muzycznym opracowaniu Marca Minkowskiego. Premierze, która - notabene - zebrała wiele pozytywnych recenzji, głównie za nowoczesne ujęcie tradycyjnego dzieła. Drożyńska dostarczyła wszystkie prace na czas, część z nich zawisła nawet we foyer TWON j

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Hafty znowu Bulwersują

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kraków Nr 29/ 04/05-02-12

Autor:

Tomasz Handzlik

Data:

06.02.2012

Realizacje repertuarowe