EN

31.01.2012 Wersja do druku

Kulturalne Odloty: Miłość w pociągu

Takie coś zdarzyć się może tylko raz, nie ma mowy o przeprowadzeniu próby generalnej. Musieliśmy mieć jakąś sprzyjającą konstelację gwiazd, bo obyło się bez większych potknięć - o nominowanym do Kulturalnych Odlotów pociągu "Kraków-Berlin XPRS" opowiada Renata Kopyto z Domu Norymberskiego

11 czerwca na trasie z Krakowa do Berlina przez przeszło dziesięć godzin na pokładzie pociągu "Kraków-Berlin XPRS" i na kolejnych stacjach z imponującym rozmachem rozgrywały się spektakle, pokazy filmowe i pokazy mody, recital piosenki opolskiej, show kulinarny, turniej siłowania się na rękę, akrobacje gimnastyczne, pogadankach na temat praw człowieka, a nawet warsztaty budowania kamery z puszek po kremie Nivea. Dla uczczenia 20-lecia zawarcia między Polską a Niemcami porozumienia o przyjaźni i dobrym sąsiedztwie w przedsięwzięciu wzięli udział aktorzy z Narodowego Starego Teatru w Krakowie i Maxim Gorki Theater w Berlinie wspierani przez wiele instytucji, z Domem Norymberskim, który projekt koordynował, na czele. Małgorzata I. Niemczyńska: Półtora roku przygotowań, a potem 10 godzin przejazdu bez chwili wytchnienia. Długo odsypialiście? Renata Kopyto, Dom Norymberski: Mogę mówić za siebie, ale pewnie ze wszystkimi było podobnie. Pocz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kulturalne Odloty: Miłość w pociągu

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kraków nr 25 online

Autor:

Małgorzata I. Niemczyńska

Data:

31.01.2012

Realizacje repertuarowe