EN

21.01.2012 Wersja do druku

Hamlet is (not) dead

"Hamlet" w reż. Atilli Keresztesa w Teatrze Śląskim w Katowicach. Pisze Blanka Hasterok w serwisie Teatr dla Was.

Hamlet is dead - taki właśnie nadruk znajduje się z przodu koszulki tytułowego bohatera, z tyłu natomiast widnieje jego przeciwieństwo. Ten obecny w sztuce węgierskiego reżysera autoironizm, chcący może trochę zrzucić z panteonu bohatera, po to, by móc powiedzieć o nim więcej, sprawdził się doskonale. Sztuka zachwyca zabawą z konwencją - pomnikowe, znane od wieków kwestie, Szekspira, raz zostaną wypowiedziane na sposób tzw. teatralny, by za chwilę przerodzić się w uwspółcześnione wersje. Zgodnie z zapowiedziami w przedstawieniu wiele jest z Gombrowicza, a Keresztes zręcznie porusza się pomiędzy konwencją a wprowadzonym novum. Hamlet (Michał Rolnicki) czytający Szekspira, ubrany raz tradycyjnie, a innym razem noszący zwykłą koszulkę i przeobrażony w kogoś współczesnego, od początku do końca wodzi za nos całą widownię. Potrafię wybaczyć obecne chwilami w sztuce potknięcia, choćby dzięki temu, że tak przejmująco jest w stanie wypowi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Hamlet is (not) dead

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr dla Was

Autor:

Blanka Hasterok

Data:

21.01.2012

Realizacje repertuarowe