EN

7.05.1960 Wersja do druku

W pułapce brechtowskiego stylu

NA PEWNO wiele racji ma Sartre, gdy twierdzi, że teatr Brechta jest próbą odrodzenia w XX wieku tradycji klasycznych. Chodzi tu oczywiście nie o naśladowanie klasycznych wzorów formalnych, lecz o kategorię ukazywanych zjawisk, ambicję wyrażenia pełnej prawdy o człowieku. Podobnie jak tragedia grecka, racinowska, czy dramat szekspirowski, sztuki Brechta sięgają do głębokich konfliktów serc ludzkich. Przeciwstawiając się naskórkowości dramaturgii mieszczańskiej, Brecht przywraca teatrowi jego funkcję kształtowania charakterów i życiowych postaw, "oczyszczania" człowieka przez wstrząs moralny. To wydaje mi się istotną cechą, zbliżającą twórczość Brechta do teatru klasycznego, decydującą o jej wysokiej randze. Poszukiwania formalne, których rezultatem jest odrębna, oryginalna poetyka autora "Matki Courage", zmierzały do znalezienia języka scenicznego, zdolnego wstrząsnąć widzem współczesnym, człowiekiem o wyostrzonym zmyśle krytycznym, patrz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W pułapce brechtowskiego stylu

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 109

Autor:

Zofia Karczewska-Markiewicz

Data:

07.05.1960

Realizacje repertuarowe