EN

24.03.1985 Wersja do druku

Teatr

"Trzeba by szukać w "Balladynie" organicznej całości nie poprzez eliminację wątków nie pasujących do koncepcji uromantycznionego szekspiryzmu, ale poprzez znalezienie zasadniczego tonu, który by wszystkie owe dysonanse zharmonizował, rozkładając je odpowiednio i podając pewne partie jak gdyby w Wielkich nawiasach". Na ile teatry polskie realizują tę jedną z dobrych rad przenikliwego interpretatora Słowackiego - nieocenionego Edwarda Csató, można się przekonać w tym sezonie zarówno w stolicy, jak i W Toruniu. "BALLADYNA" w warszawskiej inscenizacji Andrzeja Manii Marczewskiego związana jest z benefisem Wojciecha Zagórskiego, znanego aktora Teatru Rozmaitości, który obchodzi 40-lecie pracy artystycznej, grając rolę Pustelnika. Jubilat, który do Warszawy wędrował najpierw przez... front, a potem przez Olsztyn i Opole, tak obecnie wspomina swój debiut: "Był rok 1944. Po okresie okupacji hitlerowskiej, w czasie której straciłem ojca, rozstrzelanego na

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Literackie nr 12

Data:

24.03.1985

Realizacje repertuarowe