EN

31.12.2011 Wersja do druku

Katowice. Mijający rok - pod znakiem kultury

Popularne festiwale, wielkie nazwiska, warte ponad miliard złotych inwestycje i zaangażowanie setek wolontariuszy - w ten sposób Katowice w kończącym się roku udowadniały Polsce, że są nie tylko miastem przemysłu i biznesu, ale również miastem kultury.

Choć stolica Górnego Śląska przegrała rywalizację o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 r., władze miasta postanowiły nie zmniejszać nakładów na przedsięwzięcia kulturalne i nie rezygnować ze zmieniającego postrzeganie miasta hasła "Katowice - Miasto Ogrodów". Hasło nawiązuje do idei opisanego przez Małgorzatę Szejnert w książce "Czarny ogród" projektu "idealnego miasta ogrodu, zdrowego, przyjemnego, dobrze usposabiającego do życia i pracy". Ogród to metafora przyjaznej i otwartej, przesyconej kulturą, przestrzeni, jaką chce być stolica woj. śląskiego dla mieszkańców i przyjezdnych. W ciągu minionych dwóch lat katowickie kulturalne "ogrody" odwiedzały wybitne postaci światowej kultury: reżyser Woody Allen, który ze swoim zespołem grał w Katowicach na klarnecie, hiszpański reżyser Carlos Saura, który zaprezentował tu swój spektakl "Flamenco", czy kultowy reżyser David Lynch, który otworzył wystawę swoich fotografii i litograf

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

PAP

Data:

31.12.2011

Wątki tematyczne