EN

7.12.2011 Wersja do druku

Po drodze do jubileuszu

- To Eugeniusz Korin i mój przyjaciel Michał Żebrowski, dyrektorzy Teatru 6. Piętro, zaproponowali, że wyprawią mi moje 50-lecie. Poprosili tylko, żebym wybrał tekst. Taki luksus aktorowi zdarza się bardzo rzadko. Raz, może dwa razy w życiu. W moim życiu zdarzył się dwa razy, bo na sześćdziesiąte urodziny też mogłem sobie wybrać tekst. Zagrałem Króla Leara w Teatrze na Woli - przed premierą "Po drodze do Madison" mówi DANIEL OLBRYCHSKI.

50-lecie pracy artystycznej uczci premierą "Po drodze do Madison" w Teatrze 6. Piętro. O przygotowaniach do tego spektaklu Daniel Olbrychski [na zdjęciu z Dorota Segdą podczas próby] opowiadał w cyklu "Film, muzyka, teatr w Gazeta Café" w naszej redakcyjnej klubokawiarni. Oto fragmenty rozmowy. Rozmowa z Danielem Olbrychskim Remigiusz Grzela: Pana jubileusz przypada 13 grudnia. Nieciekawa data. Daniel Olbrychski: Mój debiut odbył się 13 grudnia 1961 roku w studiu Andrzeja Konica, na żywo, w Telewizji Polskiej. Od tego momentu, jeszcze jako licealista, do dnia dzisiejszego zarabiam na życie wykonywaniem pięknych tekstów poetyckich, dramatycznych i filmowych. Tę datę uznałem więc za początek, a nie datę premiery pierwszego filmu. Zaś debiut teatralny miałem jeszcze później. A magisterium zrobiłem najpóźniej, bo dopiero rok temu. Zmobilizował mnie Andrzej Strzelecki, rektor Akademii Teatralnej, obiecując, że dzięki temu będą mógł wykładać

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Po drodze do jubileuszu

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 284

Autor:

Remigiusz Grzela

Data:

07.12.2011

Realizacje repertuarowe